moraine moraine
3266
BLOG

Rewolucja nie będzie transmitowana w telewizji

moraine moraine Polityka Obserwuj notkę 58

Sobota, 16 kwietnia, 2011 była egzaminem dla telewizji dezinformacyjnych oraz związanych z nimi portalami w sieci. Oczywiście ten egzamin został oblany. Oto zebrał się Kongres Nowej Prawicy zwołany przez nową/starą partię UPR-WIP prezentująca wartości konserwatywno-liberalne. Na kongresie występowały różne znane osobistości, ale moim zdaniem najlepiej wypadł prof. Krzysztof Rybiński który zaprezentował sposób w jaki należy przemawiać do przeciętnego wyborcy. Niestety jego wystąpienie krąży gdzieś po sieci w bardzo słabej jakości w jakimś małym kwadraciku bez opcji full screen, a więc muszę go powiększać klawiszem "+" w swojej przeglądarce, aby cokolwiek zobaczyć. Gdyby w Polsce istniały wolne telewizje to jego przemówienie byłoby powtarzane jeszcze przez co najmniej tydzień, a następnie szeroko komentowane. Dlaczego? Ponieważ profesor rozpoczął dość nietypowo... śpiewając! A przecież to powinna być prawdziwa frajda przyciągająca wszelakie media. Niestety, ale później profesor przywalił z grubej rury w nierząd Tuska i to absolutnie nie używając ekonomicznych pojęć, lecz po prostu zwykłego języka który każdy wyborca zrozumiałby doskonale. I właśnie dlatego jego przemówienie było tak bardzo niebezpieczne i absolutnie nie mogło być transmitowane.

Przypominam w jaki sposób telewizje dezinformacyjne przeżywały kongres Ruchu Płonącego Kota, czyli szczerbatego gościa sepleniącego coś od rzeczy o budowie nowej lewicy. Dlaczego było tak o nim głośno? Ponieważ telewizje dezinformacyjne są lewicowe, a nawet czasami lewackie. Oto cała prawda. Nie ma bowiem innego racjonalnego wytłumaczenia. 

Telewizje właściwie unikają pokazywania wydarzeń ze świata chyba, że jest to trzęsienie ziemi lub co ostatnio popularne tzw. sprawy moskiewskie. Oto pewna niebieska telewizja dezinformacyjna zamieniła się ostatnio w putinowską tubę propagandową prezentując Pierwszego Gospodarza podczas ciekawych czynności takich jak sprawdzanie cen kurczaków i ziemniaków. Portale dezinformacyjne natomiast zauważyły w dniu wczorajszym moskiewski protest antyputinowski poświęcając temu wydarzeniu dość dużo miejsca, aby udowodnić jacy to oni są obiektywni. Zadziwiające jest, że te łże-media dostrzegły protest w Moskwie, a nie dostrzegły Kongresu Nowej Prawicy w Warszawie oraz marszu który odbył się po nim w ramach protestu przeciwko nierządowi Donalda Tuska. Widocznie media mają bliżej do Moskwy niż do Warszawy, a może oni po prostu nadają z Moskwy? Bo z perspektywy Polaka ważniejszy jest chyba protest przeciwko Tuskowi, niż przeciwko Putinowi?

Mylą się Ci którzy twierdzą, że wystarczy obnażyć obłudę nierządu Tuska. Otóż ten nierząd trzyma się tylko i wyłącznie dzięki mediom, a dokładniej dzięki telewizjom dezinformacyjnym. Główne wydania obu dzienników dezinformacyjnych ogląda po 5 mln ludzi. Większość właśnie tylko z tych programów czerpie informacje. Sam Donald Tusk nie jest teflonowy. To telewizje dezinformacyjne odgrywają rolę teflonowej tarczy. Warto o tym pamiętać i wreszcie zrozumieć, że rewolucja nie będzie transmitowana w telewizji. Nie w takiej telewizji. 

Na koniec, aby nie było tylko straszno, ale także śmieszno proszę obejrzeć materiał telewizyjny o podwyżkach cen cukru oraz walce rządu ze spekulacją. Problem tzw. monitorowania przez rząd ruchu cen wyjaśnia nam Tadeusz Mosz. To ten sam ekonomista który prowadził debatę Rostowski vs. Balcerowicz. To on również wyjaśnia w agorowym radyjku zagadnienia liberalnej gospodarki. Śmieszno czy straszno?

 

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

moraine
O mnie moraine

kontakt: liberty.moraine@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka