Jarosław Kaczyński w debacie Salon24Live przeszedł samego siebie. Takiej kumulacji pogardy, cynizmu i hipokryzji nie widziałem od dawna. Zdaje sobie sprawę, że to bardzo ciężkie zarzuty, ale są one w pełni zasłużone. To nie są już Himalaje. To jest Olympus Mons hipokryzji. Natomiast gdyby zebrać cynizm prezesa w jedną masę to powstałaby gwiazda milion razy większa od Canis Majoris która oświeciłaby swoim blaskiem wszystkie naiwne pisowskie umysły, a następnie zapadła się tworząc czarną dziurę wchłaniając was wszystkich razem z waszym godnym pożałowania raportem o stanie państwa w wieczną otchłań zapomnienia.
Od 20 lat umysły Polaków są zatruwane przez ludzi pokroju Tusk i Kaczyński. Stworzyliście bożki przed którymi oddajecie hołdy organizując codzienne modły jak zwykła sekta. Klękacie przed swoim führerem wrzeszcząc "Wodzu prowadź!"jak kucharki w bunkrze klękające przed Hitlerem w filmie "Upadek". Przesiąknięci fanatyzmem codziennie wpajanym przez media które napuszczają wyznawców jednego bożka na drugiego jesteście gotowi iść w ogień dla swoich führerów. Aż strach na to patrzeć. Jeszcze kilka miesięcy, a będziecie gotowi zabić dla swojego wodza.
A kim oni są? Karierowiczami którzy nie mają żadnego pomysłu na Polskę. Są gotowi powiedzieć absolutnie wszystko, aby tylko uzyskać kilka głosów więcej. Bożek AntyPiS Donald Tusk jest gotowy udawać liberała, socjalistę, a jak będzie trzeba to nawet eurokomunistę. Bożek AntyPO Jarosław Kaczyński zachowuje się dokładnie tak samo. Natomiast sianie strachu oraz pogardy dla przeciwnika jest ich cechą wspólną.
Do otwarcia oczu na obłudę Tuska nie muszę już nikogo przekonywać, wystarczy wspomnieć astronomiczny dług do którego doprowadziły jego rządy. Ale Kaczyński to bożek wyjątkowo inteligentniejszy, a więc jeszcze bardziej niebezpieczny. Niebezpieczny dla ludzi ceniących liberalno-konserwatywne wartości. Poprzez dokładnie taką samą propagandę jak Tusk udało mu się omamić znaczną część społeczeństwa, ludzi uważających siebie za patriotów.
Aby zrozumieć manipulacje której jesteście poddawani koniecznie musicie obejrzeć debatę Salon24live. To właśnie tam wasz wódz pokazał prawdziwą twarz traktując swoich wyborców jak bezmyślne bydło. Otóż stwierdził, że państwo polskie nie działa prawidłowo uniemożliwiając powstanie drugiej fali kapitalizmu polskiego. To niewątpliwie zgodne z prawdą stwierdzenie zostało ukoronowane wypowiedzią jeszcze bardziej szczerą: "przepisy unijne rownież mają na to znaczący wpływ". Człowiek którego brat otarł się o zdradę stanu podpisując Traktat Lizboński ograniczający suwerenność i pieczętując okupację brukselskiej biurokracji mówi wam to prosto w oczy i jeszcze śmie pouczać na temat patriotyzmu. Wszystko po to, aby za kilka chwil oświadczyć, że nie reprezentuje partii liberalnej, ale solidarna polska to zwykła zmyła wymyślona aby wygrać wybory, "bo liberalizm źle się w Polsce kojarzy". A więc podczas ostatnich wyborów udawał socjalistę, a teraz to sam jeszcze nie wie kogo będzie udawał. A poza tym to połowa planowanego rządu zginęła pod Smoleńskiem więc nie ma sensu tworzyć gabinetu cieni, bo mu się w partii pokłócą o stołki.
Kaczyński po objęciu władzy nie zrobi absolutnie nic, aby naprawić Polskę. Wbijcie to sobie do głowy. Jego plan ogranicza się do jednego: dorwania się do władzy. Tak samo jak planem Tuska jest trwanie przy tej władzy za wszelką cenę. Funkcjonariusze partyjni stojący za oboma panami zacierają ręce, bo tam gdzie władza tam można zjeść i popić chociaż przez kilka lat za pieniądze podatnika.
Ale poziom polskiej klasy politycznej to nie jest jedyny problem. Służby specjalne nie chronią interesów kraju lecz są taką samą mafią jak partie polityczne i stoją na straży tego złodziejskiego systemu. Bo przecież gdyby w USA polityk otwarcie opowiadał się za ograniczeniem suwerenności kraju na rzecz sztucznego bytu jakim jest Unia Europejska to zostałby z miejsca ogrillowany przez CIA i wysłany do Guantanamo. Nie wspominam już o Rosji i Chinach. Czy wyobrażacie sobie, aby w Brukseli pan Putin sprzedał Rosję za torebkę orzeszków?
