moraine moraine
449
BLOG

Czy wszyscy jesteśmy terrorystami?

moraine moraine Polityka Obserwuj notkę 2

Maher Arar, urodzony 1970, inżynier

Wrzesień 26, 2002 do Październik 5, 2003. Historia Maher Arara rozpoczyna się przylotem na lotnisko Kennediego w Nowym Jorku, 26 września 2002, a konczy 5 października 2003

27 wrzesień, 2002

Arar przygotowuje się do odlotu liniami American Airlines, lot z Zurichu przez Nowy Jork, do Montrealu. Przybywa do Nowego Jorku o godz 14:00 i ustawia się w kolejce do odprawy. Kiedy jego imię zostaje wpisane do komputera zostaje poproszony o przesunięcie się na bok. Dwie godziny później zostaje sfotografowany, pobrane zostają również jego odciski palców. Zostaje mu przekazane, że to normalna procedura. Policja przeszukuje jego bagaż, portfel i kseruje paszport. Odmawiają odpowiedzi na pytania Arara, nie pozwalają na wykonanie telefonu.

Oficjele z nowojorskiej policji oraz FBI stwierdzają że zadadzą mu parę pytań, a później pozwolą odlecieć do Montrealu. Arar prosi o prawnika, odmawiają twiedząc że nie ma prawa do prawnika ponieważ nie jest obywatelem amerykańskim. Intensywne przesłuchanie odbywa się do północy. Arar jest pytany o swoją pracę, zarobki, podróże do USA oraz ludzi których zna.

Pytany jest przede wszystkim o Abdullaha Almalki. Arar stwierdza, że zna go tylko okazjonalnie, ale jego brat Nazih pracował z nim w dwóch firmach w Ottawie i Hull. Mówi przesłuchującym , że rodzina Almalki wyemigrowała z Syrii do Kanady w tym samym czasie gdy zrobiła to jego rodzina, więc obie rodziny znały się nawzajem. Arar nie wie dlaczego jest pytany o Abdullaha. Mówi im, że widział Abdullaha pare razy w życiu i opisuje dokładnie, w detalach każde spotkanie.

Arar opisuje przesłuchanie jako bardzo intensywne, twierdzi że czuł się pod presją aby odpowiadać na wszystkie pytania bardzo szybko. Twierdzi, że przesłuchujący byli  aroganccy, a przesłuchanie upakażające. Mówi przesłuchującym, że nie ma nic do ukrycia i przekazuje wszystko co wie. Arar pyta się wiele razy o adwokata, ale jego prośby są ignorowane. Arara zostaje skuty i wzięty do furgonetki która przewiezi go do pobliskiego budynku gdzie widzi innych zatrzymanych. Zostaje zamknięty w celi.

28 wrzesień, 2002

O 9:00 Arar Maher zostaje przewieziony na następne przesłuchanie. Arar nic nie jadł i nie spał od momentu kiedy przyleciał z Zurichu do Nowego Jorku.

Przesłuchanie trwa 8 godzin. Arar pytany jest między innymi co myśli o Bin Ladenie, Palestynie i Iraku. Jest pytany o meczety w których się modli, jego konta bankowe, adresy emailowe.

Arar zostaje poinformowany, że ma wybór: może dobrowolnie powrócic do Syrii. Arar stanowczo odmawia. Chciałby wrócić do Kanady. Ponownie prosi o spotkanie z adwokatem. Ponownie otrzymuje odmowę.

Arar jest poproszony o podpisanie formularza imigracyjnego, ale nie pozwala mu się przeczytać treści dokumentu. Arar na granicy wykończenia fizycznego i psychicznego składa podpis pod dokumentem.

Około godziny 20:00 zostaje wsadzony do furgonetki i przewieziony do Metropolitan Detention Centre. Arar ponownie prosi o wyjaśnienia. Pyta co się dzieje. Ponownie nie otrzymuje żadnej odpowiedzi. Arar zostaje rozebrany i przeszukany oraz poproszony o podpisanie formularza dla doktora. Arar zostaje zaszczepiony. Pyta się co to za szczepionka. Nie otrzymuje odpowiedzi.

Arar znowu prosi o adwokata i pozwolenie o skorzystanie z telefonu. Zostaje jednak ponownie zignorowany.

28 wrzesień do 7 październik, 2002

Arar nie może spać do godzin wczesno porannych. Budzi się o 11:00 rano 28 września. To pierwszy raz kiedy spał po przylocie do Nowego Jorku z Zurichu dwa dni wcześniej.

Arar zauważa, że jest traktowany inaczej niż inni osadzeni. Na przykład strażnicy nie dają mu pasty do zębów i szczoteczki. Nie otrzymuje również gazet.

Podczas drugiego lub trzeciego dnia Arar dostaje dokument w którym jest napisane, że nie jest on wpuszczony na teren Stanów Zjednoczonych ponieważ nie jest obywatelem Stanów Zjednoczonych, jest obywatelem Syrii i Kanady, przyleciał do Stanów Zjednoczonych 26 września 2002, lecąc do Montrealu przez Nowy Jork oraz jest członkiem organizacji znajdującej się na liście Sekretarza Stanu jako organizacja terrorystyczna współpracująca z Al Qaeda.

Arar ponownie prosi o adwokata i możliwość wykonania telefonu. Ponownie jego prośby są ignorowane aż do 2 października 2002 kiedy to pozwala mu się przeprowadzić 2 minutową rozmowę telefoniczną ze swoją teściową w Ottawie. Arar przekazuje kobiecie, że jest bardzo przestraszony i że istnieje możliwość, że zostanie deportowany do Syrii. Prosi teściową, aby załatwiła mu adwokata.

3 lub 4 października, Arar poproszony zostaje o wypełnienie formularza w którym znajduje się między innymi pytanie gdzie chciałby zostać deportowany. Arar wpisuje odpowiedź: Kanada i podpisuje dokument.

4 października Arara odwiedza konsul kanadyjski Maureen Girvan. Arar pokazuje jej dokument i stwierdza, że jest bardzo zaniepokojony możliwą deportacją do Syrii. Konsul zapewnia, że to się nie stanie.

5 października Arara po raz pierwszy odwiedza jego prawnik Amal Oummih. Rozmowa trwa 30 minut. Arar prosi ją o pomoc. Pani prawnik proponuje, aby nie podpisywał nic bez jej obecności.

6 październik, 2002


O 21:00 w niedziele wieczorem, dwóch strażników przychodzi po Arara do jego celi twierdząc, że jego prawnik chce się z nim spotkać. Arar jest zabrany do pokoju w którym czeka na niego grupa  siedmiu osób. Jego prawnika tam nie ma. Arar zostaje poinformowany, że jego prawnik zostałpoinformowany, ale odmówił przyjścia. (budzi to wątpliwości Arara ponieważ jego prawnik jest kobietą)

Arar jest pytany dlaczego nie chce lecieć do Syrii. Arar stwierdza, że się boi że może zostać tam torturowany. Swierdza, że nie odbył służby wojskowej zanim wyemigrował z Syrii. Jest sunnickim muzułmanem; kuzyn jego matki został aresztowany i osadzony w więzieniu po oskarżeniu, że jest członkiem Muslim Brotherhood. Arar zostaje poproszony o podpisanie dokmentu. Odmawia.

Przesłuchanie trwa do 3:00 nad ranem, potem Arar zostaje zabrany do swojej celi.

8 październik, 2002


Arar zostaje obudzony o 3:00 rano. Zostaje mu przekazane, że wyjeżdza. Arar dostaje jedzenie i później zostaje wyprowadzony ze swojej celi. Kobieta czyta dokument w którym jest napisane, że zostaje deportowany do Syrii ponieważ na podstawie tajnych informacji które nie mogą mu zostać przekazane zna Abdullaha Almalki, Nazih Almalki i Ahmada Abou-el-Maati.

Arar protestuje, stwierdza, że będzie tam torturowany. Zostaje jednak zignorowany i zakuty w kajdanki oraz zabrany do czekającego samochodu po czym zostaje przewieziony na lotnisko w New Jersey.

Arar zostaje wsadzony do prywatnego samolotu. Jest jedynym pasażerem. Samolot leci do Waszyngtonu. Osoby mu towarzyszące wysiadają w stolicy USA. Nowa grupa wsiada do samolotu i odlatują.

Arar słyszy rozmowę telefoniczną towarzyszących mu mężczyzn, że Syria odmawia przyjęcia go, ale Jordania się zgadza.

Samolot odlatuje do Portland, później do Rzymu, następnie do Amman w Jordanii.

Podczas lotu Arar otrzymuje sweter i spodnie jeansowe. Nie wie, że będzie nosił te rzeczy aż do końca roku.

6 październik, 2002


Samolot ląduje w Jordanii o 3:00 nad ranem. Sześć lub siedem Jordańczyków czeka na niego na lotnisku. Ararowi zostają zawiązane oczy i jest ponownie skuty. Zostaje przesadzony do furgonetki. Jest zmuszony do opusczenia głowy gdy siedzi na tylnym siedzeniu zostaje brutalnie bity gdy próbuje się ruszyć lub mówić.

30 minut później samochód zatrzymuje się przed budynkiem w którym Ararowi zostają zadane rutynowe pytania, a później zostaje zaprowadzony do swojej celi.

Po południu Arar jest fotografowany i zebrane są jego odciski palców. Ponownie jego oczy zostają zakryte, a on zabrany do furgonetki. Zostaje mu przekazane, że zabierają go do Kanady.

Po 45 minutach zatrzymują się, a Arar zostaje wsadzony do innego samochodu. Ponownie jest zmuszany do trzymania głowy nisko i ponownie jest bity.

Po godzinie samochód zatrzymuje się na granicy Syrii. Arar zostaje przekazany nowej grupie mężczyzn i wsadzony do następnego samochodu w którym podróżuje trzy godziny do Damascus w Syrii.

O 18:00 zostaje zabrany do budynku w którym następuje przesłuchanie. Trzej mężczyźni znajdują się w pokoju. Arar dowiaduje się później, że jeden z nich jest pułkownikiem.

Arar pytany jest o swoją rodzine oraz o powody wyjazdu z Syrii. Arar odpowiada na pytania, ale otrzymuje groźby między innymi straszy się go metalowym krzesłem. Arar dowiaduje się później, że metalowe krzesło służy do tortur.

Arar decyduje się powiedzieć wszystko co wie, aby tylko nie zostać poddany torturom. Przesłuchanie trwa cztery godziny bez przemocy ze strony przesłuchujących. Arar otrzymuje tylko groźby użycia przemocy.

10 październik, 2002

Wcześnie rano 10 października Arar jest zabrany do piwnicy. Gdy strażnik otwiera drzwi, Arar po raz pierwszy widzi cele w której spędzi 10 miesięcy i 10 dni. Arar nazywa celę "grobem". Cela ma 91 cm szerokości, 182 cm długości i 213 cm wysokości.Posiada metalowe drzwi z małym otworem jako klamka oraz z kawałkiem metalu na zewnątrz który nie pozwala na dostanie się światła. W celi znajduje się mały otwór okienny z kratami za którym powyżej znajduje się kolejna cela. Pozwala to tylko na przedostanie się małej wiązki światła. Koty chadzają pomiędzy celami załatwiając się często bezpośrednio na więźniów. Cele upodobały sobie również szczury.

Nie ma światła w celi. Jedyne rzeczy znajdujące się w celi to koc, dwie plastikowe miski i dwie butelki.

11 do 16 października, 2002


Wcześnie rano Arar zostaje zabrany na intensywne przesłuchanie. Jest bity w dłonie, nadgarstki, w plecy,uda  czarnym kablem o średnicy 5 cm.Grozi mu się metalowym krzesłem, porażeniem prądem, oraz oponą do której wsadzani są więźniowie co uniemożliwia poruszanie się następnie są bici.

Następnego dnia Arar jest przesłuchiwany i bity przez 18 godzin. Arar błaga oprawców, aby przestali. Zostaje zapytany czy odbył militarny trening w Afganistanie. Otumaniony i przestraszony odpowiada, że tak, co jest niezgodne z prawdą. To pierwszy raz kiedy Arar jest pytany o Afganistan. Zostaje zapytany w jakim obozie był szkolony. Otrzymuje listę z której wybiera jeden obóz. Arar ze strachu oddaje mocz na siebie dwa razy podczas przesłchania.

Przez czas przesłuchania w czasie przerw Arar jest przetrzymywany w pokoju w którym słyszy odłosy torturowania innych więźniów. Raz słyszy jak głowa więźnia uderza w stół bardzo mocno.

17 do 22 październik, 2007

Arar zostaje umieszczony w oponie. Nie jest w stanie się poruszać. Został umieszczony w oponie w celu nastraszenia, nie jest jednak bity jak inni więźniowie gdy umieszcza się ich w oponie.

Bicie i przesłuchania powoli ustają po 17 października. Przesłuchujący zaczynają używać nowej taktyki, biorą Arara do pokoju z zawiązanymi oczami, aby wyraźniej słyszał ludzi którzy o nim rozmawiają. Słyszy między innymi : "On wie wiele o ludziach którzy są terrorystami", "Uzyskamy ich numery", "On jest kłamcą", "Był poza krajem". Od czasu do czasu Arar dostaje po twarzy.

23 październik, 2002

Arar zostaje zabrany z celi, pozwala mu się ogolić brodę. Jest zabrany do innego budynku gdzie dotychczasowi przesłuchujący oraz inni śledczy czekają na niego. Wyglądają na zdenerwowanych. Arar jest ostrzeżony, że nie powinien mówić o tym że go bito. Jest zabrany do pokoju gdzie spotyka się z kanadyjskim konsulem. W pokoju znajduje się jeszcze jego przesłuchujący, pułkownik oraz dwóch syryjskich oficjeli. Spotkanie trwa 10 minut podczas którego Arar płacze.

29 październik, 2002

Arara poraz drugi odwiedza kanadyjski konsul. Ponownie spotkanie odbywa się przy obecności dwóch syryjskich oficjeli oraz jego przesłuchującego.


Wczesny listopad, 2002

Arar zostaje zabrany ze swojej celi i poproszony o podpisanie i umieszczenie odcisku kciuka na każdej stronie jakiegoś dokumentu napisanego odręcznie. Nie pozwala mu się czytać owego dokumentu.

Następnie pokazują mu następny dokument długi na trzy strony z pytaniami typu: Kim sa twoi przyjaciele? Jak długo byłeś poza krajem? Pod ostatnim pytaniem znajdują się linie i miejsce na odpowiedź. Pierwsze pytania na liście są już razem z odpowiedziami spisanymi przez jego porywaczy. Oprawcy dyktują ostatnią odpowiedź Ararowi który wpisuje ją pod ostatnim pytaniem. Każą mu napisać, że był w Afganistanie po czym jest zmuszony do podpisania dokumentu i umieszczenie odcisku kciuka.

12 listopad, 2002

Arara odwiedza kanadyjski konsul po raz trzeci. Ponownie towarzyszy mu dwóch syryjczyków i przesłuchujący. Arar pyta o pieniądze, aby móc kupić ubranie i inne zaopatrzenie. Po spotkaniu , porywacze są źli, że Arar poprosił o pieniądze, ale nie biją go.

10 grudnia, 2002

Arara odwiedza kanadyjski konsul po raz czwarty. Ponownie towarzyszy mu dwóch syryjczyków i przesłuchujący. Konsul przynosi pieniądze i dwa tygodnie po spotkaniu Arar może kupic nowe ubranie i po raz pierwszy założyć coś nowego od czasu kiedy przyleciał z USA.

grudzień, 2002

W grudniu Arar przechodzi załamanie nerwowe. Jego głowa jest pełna wspomnień, traci kontrole nad sobą zaczyna krzyczeć. Dzieje się to trzy razy. Za drugim razem straźnik zauważa to i zabiera Arara z celi aby mógł umyć twarz.

7 styczeń, 2003

Arara odwiedza kanadyjski konsul po raz piąty. Ponownie towarzyszy mu dwóch syryjczyków i przesłuchujący podczas całego spotkania.


8 luty, 2003

Arara odwiedza kanadyjski konsul po raz szósty. Ponownie towarzyszy mu dwóch syryjczyków i przesłuchujący podczas całego spotkania. Podczas spotkania jeden z Syryjczyków pyta czy te spotkania są naprawdę konieczne, twierdzi, że oni zaopiekują się Ararem.

wczesny kwiecień, 2003


Arar zostaje wyprowadzony z celi i umieszczony na dworze. Jest to pierwszy raz od 6 miesięcy kiedy widzi światło słoneczne.

23 kwiecień, 2003

Arar zostaje zabrany z celi i ponownie pozwala mu się zgolić brodę. Karzą mu się uczesać i dokładnie umyć twarz. Zostaje zabrany na zewnątrz, zaprowadzony do samochodu i przewieziony do innego budynku gdzie dostaje herbatę. Syryjczycy wyglądają na bardzo poruszonych i zdenerwowanych. Arar zostaje zaprowadzony do pokoju gdzie spotyka się z kanadyjskim ambasadorem w Syrii Marlene Catterall i parlamentarzystą kanadyjskim Sarkis Assadourian. Po zakończeniu spotkania w czasie gdy jest wyprowadzany z pokoju słyszy ludzi dyskutujących o tym, że jego historia jest obecna w mediach.

czerwiec, 2003

Arar zostaje zabrany ze swojej celi na zewnątrz na słońce dwa razy w czerwcu.

Arar prosi o przeniesienie do celi przeznaczonej dla ludzi. Syryjczycy stwierdzają , że są bardzo zajęci sytuacją w Iraku i karzą mu wracać do celi "grobu".


lipiec, 2003

Arar prosi o spotkanie z przesłuchującym i stwierdza, że nie ma nic wspólnego z Al Qaeda. Syryjczycy pytają dlaczego jest o to oskarżony, dlaczego ci ludzie tak bardzo go nienawidzą. Arar odpowiada, że nie wie.

Arar zauważa, że jego skóra zmienia kolor na żółty, czuje że znajduje się na granicy załamania nerwowego.


lipiec, 2003

Arar jest zabrany ponownie ze swojej celi i przesłuchany przez Williama Sampsona. Arar podejrzewa, że Sampson jest dziennikarzem.

14 sierpień, 2003

Arara odwiedza kanadyjski konsul po raz siódmy. Ponownie towarzyszy mu dwóch Syryjczyków i przesłuchujący podczas całego spotkania. Tym razem szef syryjskiego wywiadu wojskowego również znajduje się w pomieszczeniu. Arar stwierdza, że nie jest w stanie już żyć w takich warunkach i stwierdza że woli fizyczne tortury od psychicznych tzn. mieszkanie w "grobie". Mówi kanadyjskiemu konsulowi po angielsku o torturach, stojący na przeciwko Syryjczycy wyglądają na bardzo zdenerwowanych. Arar obawia się, że będzie ponownie torturowany gdy konsul wyjdzie, jednak tak się nie dzieje.

19 sierpień, 2003

Arar zostaje zabrany na wyższe piętro i pozwala mu się usiąść na podłodze. Dostaje kawałek papieru na którym karze mu się napisać, że przeszedł szkolenie w Afganistanie. Jest kopany za każdym razem gdy się sprzeciwia. Ponownie straszy się go, że zostanie umieszczony w oponie. Arar zostaje zmuszony do podpisania i umieszczenia odcisku palców na ostatniej stronie.

Arar zostaje przeniesiony do celi zbiorowej 6 na 4 metry. Znajduje się tam 46 osób gniotących się w pomieszczeniu. Ludzi jest tak dużo, że trudno otworzyć drzwi. Więźniowie pytają się kim jest i gdzie był przez cały czas. Są zszokowani gdy Arar opowiada im jak długo znajdował się w celi "grobie". Arar spędza noc w zatłoczonej celi.

20 sierpień, 2003

Ararowi zawiązują oczy i zostaje zaprowadzony do furgonetki. Auto jedzie do więzienia Sednaya. Ponownie Syryjczycy nie mówią mu gdzie jedzie. Arar słyszał od innych więźniów, że w Sednaya ludzie są torturowani. Po przybyciu Arar oznajmia, że właśnie spotkał się niedawno z kanadyjskim konsulem. Arar nie zostaje poddany torturom i zostaje umieszczony w zbiorowej celi. Arar stwierdza, że to niebo w porównaniu do tego gdzie musiał mieszkać dotychczas.

19 lub 20 wrzesień, 2003

Arar uczy innych więźniów angielskiego gdy słyszy, że inny obywatel Kanady przybył. Patrzy w górę i widzi chudego człowieka z ogoloną głową, wyglądającego na bardzo słabego. Po pewnym czasie uzmysławia sobie, że to Abdullah Almalki.

Almalki opowiada Ararowi, że również był bity, oraz również przebywał w celi "grobie" nawet dłużej niż on. Opowiada Ararowi o torturach, o oponie i kablu, a także o tym jak był wieszany do góry nogami. Almalki stwierdza że był torturowany parę tygodni temu.

28 wrzesień do 4 października, 2003

Arar zostaje poproszony o zabranie rzeczy ze swojej celi po czym ponownie zostają mu zawiązane oczy,  zostaje zaprowadzony do furgonetki i przewieziony do poprzedniego budynku gdzie go wcześniej torturowano. Zostaje umieszczony w pokoju w którym oczekuje się na przesłuchania. Przebywa tam siedem dni podczas których słyszy krzyki torturowanych ludzi zza ściany. Arar jest wykończony i nie wie co się z nim dzieje.

O 21:00 w sobotę, 4 października Arar dowiaduje się, że jedzie do Kanady. Nie wierzy.

5 paździerik, 2003

W niedziele rano pułkownik karze Ararowi umyć twarz. Pułkownik wygląda na niezadowolonego. Arar zostaje skuty na nadgarstkach i nogach oraz wsadzony do samochodu który przewozi go do sądu. Arar ciągle nie wierzy, że jedzie do Kanady. Arar zostaje zabrany na spotkanie z prokuratorem. Pyta o prawnika. Zostaje poinformowany, że nie potrzebuje prawnika.

Prokurator czyta zeznania Arara który protestuje oświadczając, że te zeznania zostały złożone po torturach i biciu oraz że został zmuszony zeznać że był w Afganistanie. Prokurator ignoruje go i oświadcza, że musi podpisać i złożyć odcisk palca na dokumencie. Arar robi to, jednak nie pozwala mu się zobaczyć dokumentu. który podpisuje. Prokurator nie oskarża go o nic i stwierdza że będzie uwolniony.

Arar zostaje zaprowadzony na zewnątrz i wsadzony ponownie do samochodu który zawozi go z powrotem do budynku przesłuchań w którym spotyka się z szefem wywiadu wojskowego i kilkoma oficjelami z ambasady kanadyjskiej. Arar w końcu wierzy, że zostaje wypuszczony. Pułkownik eskortuje go poza budynek przed którym czeka auto z ambasady. Arar zostaje przewieziony do Ambasady Kanady, a później do domu konsula kanadyjskiego gdzie bierze prysznic przed wylotem z Syrii do Kanady.

chronologiczny spis wydarzeń Mahera Arara przetłumaczyłem ze stronyhttp://maherarar.ca/

Maher Arar z rodziną

 

Maher Ararpowrócił do swojej żony i dzieci. Trzy lata temu ujawnił swoją historię prasie. Jego imię zostało oczyszczone przez kanadyjski rząd, komisja stwierdziła że Arar nigdy nie miał żadnych związków z terrorystami. Syryjski rząd twierdzi również, że Arar nie ma nic wspólnego z Al Queda. Jednak do dzisiaj rząd USA twierdzi, że Arar jest terrorystą i ciągle on sam jak również jego rodzina znajduje się na liście podejrzanych o terroryzm.

Mam nadzieje, że po przeczytaniu historii Mahera Arara zatrzymacie się na chwilę. Są takie momenty w życiu kiedy warto przystanąć i zadać sobie pytanie:Przecież mogłem być na jego miejscu. Czy wtedy tak łatwo popierałbym aby mój rząd porywał obywateli zachodnich, wschodnich lub obywateli jakichkolwiek państw. Porywał, zawiązywał oczy, zakuwał w kajdany, bił i poniżał, nie zezwalał na spotkanie z adwokatem, nie pozwolił na wykonanie telefonu do rodziny, kazał podpisywać dokumenty bez czytania, wsadzał do tajnych samolotów, wywoził na pustynie w Syrii, a może do lasu w Klejkutach, tajnych ośrodków przesłuchań, tajnych więzień, tajnych baz. Czy tak ma wyglądać wolny świat?

moraine
O mnie moraine

kontakt: liberty.moraine@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka